Starsza pani sprzedawała skarpetki. Radny PiS nasłał na nią SM i Insp. Skarbową
Karol Maria Wojtasik, radny miejski (PiS) i jednocześnie kierownik targowiska (w ubiegłym roku uczestniczył w bijatyce pomiędzy truskawkami), tym razem postanowił zaprowadzić porządek przed targowiskiem. Nasłał na starszą kobietę, która sprzedaje ręcznie robione skarpetki straż miejską i Insp. Skarb
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 104
Komentarze (104)
najlepsze
@Sikor12: Może jak był mały z czerwoną chorągiewką chodził na pierwszomajowe pochody na przodzie pochodu.
Do domu, telewizorek i raz na jakiś czas spłacić dług wdzięczności, stawiając krzyżyk gdzie trzeba.
Młodzi maja podobnie. Jedyna różnica, to znajomość języków i ważny paszport - jeszcze
Jakbym ja postawił sobie straganik na szybkiego bez podatku, bez zgłoszenia to wyzwalibyście mnie od złodziei i cwaniaków.
Taki oto wasz obraz:)
Dlaczego ta Pani ma być lepsza i nie płacić za miejsce na bazarku? Idąc tym tokiem myślenia to wszyscy sprzedawcy z bazaru powinni stanąć przed bramą bo po co mają płacić za miejsce?
Szkodliwość znikoma, wystarczyło przymknąć oko. Ja, gdybym "sprzedał" taką babcie, to nie mógłbym później spokojnie spać (งⱺ ͟ل͜ⱺ)ง
A w jakich przypadkach przymykanie oka nie jest ok?
Najprościej jest jak wszyscy muszą przestrzegać zasad.