Czeski sukces demograficzny. Dlaczego tam się udało?
Ostateczne wnioski z sukcesu demograficznego w Czechach: kobieta po urodzeniu dziecka może przez trzy lata nie pracować, zajmując się jedynie opieką nad dzieckiem, co umożliwia system państwowego wsparcia. Takim rozwiązaniom sprzyja także bardziej patriarchalny model rodziny, niż w Polsce.
Hirch z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 490
Komentarze (490)
najlepsze
Doskonałe osiągnięcie.
Tym bardziej że jest to osiągane poprzez jeden 6 letni "urlop na dzieci", w KLUCZOWYM dla przyszłch zarobków momencie życia.
Efekt - surowy gender gap w Czechach to 21% - trzeci najwyższy wynik w EU. (surowy gender gap to nie dyskryminacja, to tylko wskaznik różnicy średnich zarobków).
I do tego
@jatutaktylkonachwile: oczywiście że nikt na głos nie powie że to są cyganie tak samo jak we Francji muzułmanie
@PanDomestos: i zdecydowanie cyganie
Sukcesem byłby wskaźnik powyżej 2,11, bo to poziom zastępowalności pokoleń. 1,7 to tragedia a nie sukces. Tragedia oczywiście mniejsza niż u nas, ale w dalszym ciągu nie jest dobrze.
Nawet w naszym przypadku nie jestem przekonany czy starzenie się społeczeństwa jest idealnym rozwiązaniem, nie znam też idealnej liczby mieszkańców naszego kraju, i tu również proszę o uzasadnienie dlaczego w Polsce powinno być mniej niż 40 milionów ludzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z tym całym światem to właśnie tak średnio bym powiedział.
U nas był pik i bardzo dobrze, bo to pokolenie było w szczycie produktywności jak trzeba było obalać komunizm i budować III RP.
W skali świata to już tak kolorowo nie wygląda - w USA średnia liczba ludzi w gospodarstwie domowym w epoce rodzenia "boomerow" wzrosła tylko
#pieklokobiet xd
@chromypies: dokładnie. Ale wykopki już się zaczęły ekscytować bo pasuje im to do narracji. Bo przecież wam w Czechach jest aborcja i większość to ateiści. A prawda jest taka że największą dzietność w Czechach mają cyganie
Aaa bo to nie pasowałoby do tezy, no tak ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@DanyDwaBanany: ostatnio byłem w Czechach dwa lata temu,moze coś sie zmienilo,ale wtedy za Chiny bym sie tam nie wyprowadzil. Kraj ogolnie wydawal sie biedniejszy, infrastruktura itd. Wyglądało jakby Czechy to byla Praga+Brno+ biedna reszta kraju. U nas jest nieco rowniej
Swoje wskaźniki anegdotyczne możesz babci wykładać, a nie mi.
Jak pojedziesz do Szwajcarii i popatrzysz na randmową autostrade to wyglada duzo gorzej niz nasza A2.
Tylko A2 ma 10 lat, a ich autostrada 50 lat.
Ale to nie znaczy, że jesteśmy bogatsi od Szwajcarów ( ͡° ͜ʖ ͡°)