Ruszył proces kierowcy obwinionego w sprawie "agresji drogowej" na S7
„Mój klient nie przyznał się do winy, bo po prostu nie kierował tym samochodem. Nie jest on jedyną osobą użytkującą ten pojazd. Rzeczą organów ścigania jest ustalić, kto kierował” – powiedział dziennikarzom obrońca mec. Paweł Łobacz.
infoodboga z- #
- #
- #
- 298
Komentarze (298)
najlepsze
PS. Gościa zapuszkować do czasu, aż powie, kto prowadził.
a prawda jest taka, że ten koleś razem z żoną podróżował. A tylko jedno z nich mogło prowadzić. Oczywiście nikt się nie przyznaje :)
@niki_niki: na szczęście OC jest na pojazd a nie na kierującego, więc tutaj kierujący nie ma znaczenia.
@dean_corso: Czy Ty, i wszyscy plusujący, chcecie właśnie obalić podstawę prawa karnego która stanowi, ze oskarżony nie ma obowiązku składania wyjaśnień a przede wszystkim nie ma obowiązku samooskarżania się (i fakt ten nie może nieść negatywnych dla niego skutków procesowych)? Oraz to, że winę trzeba mu udowodnić a nie on udowodnić swoją niewinność?
-bierzesz pasażera
-w miejscu gdzie nie ma kamer i świadków zabijasz autem pieszego lub innego uczestnika ruchu drogowego
-uciekasz z miejsca zbrodni
-jesli mimo to policja trafi do ciebie jako właściciela auta, sprawa jest do umorzenia, bo nie wiadomo kto kierował, miałeś przecież pasażera a oboje macie prawo jazdy
System jest tak ustawiony, żeby wolno puścić 10 przestępców, niż skazać na karę 1 niewinnego.
To jest wielkie osiągnięcie cywilizacyjne.
Miejsca które nie przestrzegają tych założeń, stają się miejscem tyranii i strachu. Tak budowany był bolszewizm. Terror trwał, bo każdy urzędnik wymiaru sprawiedliwości który
@janekplaskacz: Kiedyś była tu historia Mireczka co miał stłuczkę na skrzyżowaniu, miał filmik z kamerki, że wjeżdża na zielonym świetle na skrzyżowanie i dostaje strzała w bok. W sądzie KILKU świadków zeznało, że wjechał NA PEWNO na czerwonym świetle, i są PEWNI, że to było CZERWONE i to jego wina.
aha, jechał na
w ogóle co do kolorów zeznania świadków we wszelakich sprawach są uja warte, tj. bardzo często się oni mylą, kolor auta, kolor kurtki, itd.. choć są święcie przekonani, że mówią prawdę,
pomijam już te kwestie związane z fizjologią bo nawet na tych durnowatych obrazkach memicznych jednio mówią, że widzą zielony, inny niebieski, jeszcze ktoś inny, że szary
no
@996ef650daf32b92bf708bc9376908ea: w wielu krajach masz ubezpieczenie na osoba+samochód. Co oznacza, że większością samochodów może jeździć jedna osoba (a udostępnienie komuś bez OC to duży problem), Co redukuje problem. Ale nie
@Dolan: teraz chodzi o jechanie na sygnale, a powyżej wkleiłeś źródło jako dowód na: