Miał polisę za 400 zł, uszkodził w Ferrari zderzak za 324 tys. zł
Facet ubezpieczony w Warcie, płacący 400zł za OC wjechał w Ferrari Monze, uszkodził zderzak za 324 tys. zł. Najdroższy element w historii firmy. Warta wywiesiła go u siebie w jednym z biur.
b.....y z- #
- #
- #
- #
- 403
Komentarze (403)
najlepsze
A jak rysa będzie na twoim zderzaku, to wyliczą 1:60 h za polerowanie oraz amortyzację 90% i dostaniesz 2,50PLN.
W czasach w których ludzie kupowali obrazki na wyłączność za miliony $ nic mnie już nie zdziwi
@SpalaczBenzyny: a szkody na zdrowiu? Infrastruktura? Ten limit wcale nie jest taki wysoki jak się na pierwszy rzut oka wydaje
Powinno się wycenić koszt przywrócenia wartości użytkowej i zachowania estetyki tego zderzaka (czyli zamalowanie rysy u jakiegoś Mietka lakiernika, pewnie kilkaset złotych). To prawda że wartość
@okno2137: Zaraz cię zjadą że oczywiście tyle powinien ubezpieczyciel wypłacić jeśli takie były uszkodzenia.
O tym że sami za to zapłacą w OC wykopki nie pomyślą.
Dogadujemy się czy dzwonimy na policję
@Anakee: co ty #!$%@?. Nie pisałem o tym jak działa odszkodowanie tylko o tym wycenia się produkty. Odpowiedziałem na pytanie, które zadałeś.
@razem: Ty wiesz jak się naprawia nowe auta z AC/OC, nawet te kilkadziesiąt razy tańsze niż ten zderzak z Ferrari?
Tak to jest krojenie bogaczy...tyle ze ludzie ktorzy to kupują mają tyle kasy ze dla nich to jak zakup bułek w sklepie