@Mikemed: XD. Jak mój jak miał ze 2 lata. Siedział na kanapie i słyszę "pada deszcz". Myślę, pewnie w książce bo jakaś ogląda, ale patrzę na niego a żona podlewając kwiatek na szafce go przelała i poprostu młodemu na głowę kapało xD Nie ruszył się, tylko stwierdził że deszcz pada.
U mnie kiedyś pracownik przewiercił w bloku rurę wodna z pionu. Piątek, godzina 16 i #!$%@? wie gdzie są zawory, gdzie to zakręcić i kto ma klucze. Jeden trzymał rurę i kierował strumień do wiadra a drugi kul żeby zobaczyć jaka to średnica rury. Ja w tym czasie jechałem do sklepu po zaciskowa kształtke gebo. Na szczęście sąsiada z dołu udało się nie zalać.
@bla-bla-bla: kiedyś na pionie coś zaczęło syczeć, oczywiście wężyk przegnił, szarpnąłem i wyrwało wężyk z zardzewiałego odejścia. godzina 23. na szczęście ciśnienie było słabe i miałem skrzynię z roboty z narzędziami. odpaliłem szlifierę, odciąłem rurkę (tu sypnęły się #!$%@? w pięter niższych, ale szybkie wyjaśnienie sprawy poprzez pion spowodowało, że wszyscy kibicowali, żeby akcja zakończyła się jak najszybciej) woda się leje, na szczęście zimna, gwintownik w dłoń, nagwintowałem, woda zalała cały
w sumie spoko, bo odrazu widać co #!$%@?ł, gorzej jak uszkodzisz coś tak delikatnie że #!$%@? pod ciśnieniem po pewnym czasie i się woda będzie sączyć delikatnie :) Albo lekko nawiercić kabel, tak żeby tylko izolację #!$%@?ć i przebicia później robi w #!$%@? wie jakich miejscach. I weź tego szukaj później
Mój sąsiad wbił sobie gwoździk w ścianę i powiesił obrazek. Po pięciu latach robił remont i wyjął gwóźdź ze ściany a z dziurki zaczęła woda tryskać. Okazało się, że siedział w plastikowej rurce od centralnego.
Komentarze (296)
najlepsze
@Kamileon: Chyba sobie kupię na taką okazję diaksa na akumulator ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ni0bi: wykrywacz metali i przewodów