DZIEWCZYNY Z TINDERA
Cześć! Dzisiaj przedstawię Wam ekseryment społeczny jaki zrobiłem na Tinderze (nie Klaudiusz). Eksperyment polegał na oferowaniu sponsoringu czyli intymnych spotkań za pieniądze. Wyniki mogą zaskoczyć a przede wszystkim to co co dziewczyny mi pisały o swoich fantazjach erotycznych, prefer
Nie_bede_mial_zony z- #
- #
- #
- #
- 430
Komentarze (430)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
To dopiero byłby eksperyment społeczny.
Niektórzy wolą właśnie brzydsze, ale dyskretniejsze i mniej dostępne dla innych.
@CzaryMarek: xD Przecież te brzydsze najbardziej się walą.
W ogóle co to za #!$%@? stereotyp, że brzydsze mają mniejszy przebieg a dodatkowo lepszy charakter xD Z mojego doświadczenia wynika, że to właśnie ładniejsze mają często lepszy charakter, dodatkowo są bardziej kobiece i często mają mniejszy przebieg niż właśnie te brzydkie które przez swoje kompleksy lecą na każdy tekst byle jakiego
Nie chce mi się oglądać całości, ale jestem pewna tak na 99%, że to ty pisałeś.
@lignocainum: czyli mieliście matcha?
xD
@paniejareczku: Oho i co jeszcze powiesz, że jestem brzydki i wypchniesz mnie z piaskownicy xD Prawda jest taka, że obserwujemy rozpad społeczny przez demoralizacje. Z tego co widać laski nawet te, które się tym nie zajmują określają to jako "przygodę". Normalne babki z ulicy już wolą wziąć hajs za seks bardziej niż pójść z przeciętnym gościem na randkę i do łóżka z przyjemności. Za seks zawsze się płaci, nie ukrywajmy
- Pani Baronowo, czy oddałaby mi się Pani za milion dolarów?
Baronowa "oburzona":
- No jak to, Panie Hrabio?
Hrabia:
- Niech Pani pomyśli, chodzi o milion dolarów.
Baronowa po chwili:
- Za milion dolarów oddałabym się Panu, Panie Hrabio..
Hrabia po chwili zagaduje:
- A czy oddałaby mi się Pani za jednego dolara?
Baronowa oburzona:
- Ależ Panie Hrabio,