Jak się pije w sanatorium. Alkohol jest bardzo łatwo dostępny
Pierwsza moja myśl była taka, że mąż dostał udaru, bo wtedy kołowacieje język. Ale potem usłyszałam śmiechy i dźwięk stukającego szkła. Dotarło do mnie, że on po prostu pił. Rozłączyłam się wściekła, całą noc nie spałam, zadzwoniłam rano.
siedze_w_samych_gaciach z- #
- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
Nie usprawiedliwiam alkoholizmu, jedynie widzę podwójne standardy pewnych ośrodków propagandowych w Polsce.
Chyba 1 chłop i 3 baby