Skala "inkluzywnych" zmian w książkach budzi coraz większy sprzeciw
Kolejne "inkluzywne" poprawki wprowadzane w książkach nieżyjących już autorów, których celem jest, by nie urażały wrażliwości współczesnego czytelnika, powodują coraz większe kontrowersje i spory. Poprawiani są m.in. Roald Dahl, Ian Fleming czy Agatha Christie.
Wirtualnemedia_pl z- #
- 138
Komentarze (138)
najlepsze
Śmieszkowanie z youtube'owych parodii staje się rzeczywistością.
Komentarz usunięty przez moderatora
Pewnie żeby szaleńcom i wariatom nie było przykro.
Lewaki robią własne politically correct wersję "rasistowskich" książek cenzurują język i kulturę danych czasów.
Prawaki banują książki o niewolnictwie, Holokauście lub gdzie dopatrzą się "propagandy LGBT"
Nie chce mi się już żyć na tym świecie ༎ຶ︵༎ຶ
Czemu zatem miałbym się interesować definicją wolności którejś z tych stron, skoro mają ją w dupie? Śmiesznym również jest to, jak obecne postępowe środowiska tak uwiera wolność słowa, chociaż to oni najbardziej
No więc co mają robić ludzie którym się płaci za znajdowanie (a nie wyszukiwanie) problemów? Znajdują je nawet jeśli ich nie ma.