Rosjanie co 17 minut mijają Sztab Generalny WP
Postanowiłem przekonać się jak często rosyjscy dyplomaci mijają Sztab Generalny i Centralę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Zaparkowałem na Rakowieckiej. Akurat zacząłem, w swoim ruchomym punkcie obserwacyjnym, wciągać stripsy z Żabki gdy o godzinie 11.04 pojawił się pierwszy pojazd Ambasady RU.
Wloczykij1979 z- #
- #
- #
- #
- #
- 89
- Odpowiedz
Komentarze (89)
najlepsze
To nie była bezmyślna interwencja, tylko wykonanie polecenia przełożonych. Wartownik musiał dostać zjebkę od przełożonych za to, że poprzednio był za łagodny, oni w dupie mają przepisy, jego zadaniem jest zapewnieni bezpieczeństwa i #!$%@?.
- Kto to był?
- Stirlitz, radziecki szpieg.
- Czemu go nie aresztujesz?
- Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie, że przyniósł pomarańcze.
Kierowca ze względu na sytuację międzynarodową jeździ z obstawą. To prawdopodobnie uzbrojony pasażer.
W drugą stronę przejechał 30 minut później. W międzyczasie było dwóch z Białorusi, Cypr, Turcja i Norwegia. Pojechałem chwilę za nim i już wiedziałem o co chodzi. Działa jak taksówka, jeżdżąc w te i wewte.
Może dlatego, ze dalej utrzymujemy stosunki dyplomatyczne, ambasada Rosji jest niedaleko, a SG i ABW są obok siebie na jenej z głównych ulic?
z poprzedniego znaleziska duplikat
@Wloczykij1979: Albo planować zamach albo porwanie. Niemożliwe? W Turcji było możliwe.
@Niebieski40: na pendrive nagrywają
@benrichards: tylko po co jak można sobie nabijać kontent jak audyt obywatelski.
Państwo z osikanego kartonu.
Toć gościu napisał w artykule, że to auto z pobliskiej ambasady wożące różnych dyplomatów, a tacy z immunitetami mogą robić więcej niż polaki zgodnie z prawem, i to wszyscy, nie tylko ruskie