Jerzy Ziarkiewicz ochronił przed aresztem brata komendanta głównego policji
Szef Prokuratury Regionalnej w Lublinie Jerzy Ziarkiewicz pomógł uniknąć aresztu bratu komendanta głównego policji, który należał do zorganizowanej grupy przestępczej. A po tekście "Wyborczej", gdzie wszystko ujawniliśmy zaczął zbierać dla siebie alibi.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 57
Komentarze (57)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
No ale ludziska jeżeli do dnia dzisiejszego dalej tego nie zrozumieliscie to macie twarde dupska
@Chehu: Wiesz, może i bym przekopał się przez swoje komentarze i ci wkleił swój stary komentarz gdzie o tym wspominałem, ale w sumie nie interesuje mnie to czy mi wierzysz czy nie, więc nie chce mi się marnować na to czasu. ( ͡º ͜ʖ͡º)
I to jest prawdziwa afera a nie jakieś tam prokułatuły.
Odbierać prawa obywatelskie, konfiskować majątki, skazywać i zakazywać działalności publicznej i odpierać prawo wykonywania zawodu dla funkcjonariuszy systemu - polityków, sędziów, prokuratorów, policjantów, leśniczych, urzędników, prezesów SSP. Wywołać efekt mrożący u wszystkich tych którzy chcieliby w przyszłości naruszać prawo i kraść pod płaszczykiem dobra Rzeczypospolitej. Konsekwencje za ślepe wykonywanie rozkazów politruków powinny być na tyle