Burmistrz twierdzi, że napił się alkoholu po zatrzymaniu przez policję
Zarzut prowadzenia samochodu po pijanemu usłyszał burmistrz Nowego Miasta na Mazowszu. W Faktach RMF FM ujawniliśmy, że samorządowiec pod koniec maja spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Gdy zatrzymali go świadkowie, miał dwa promile alkoholu w organizmie.
KapitanTorpedal z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
Komentarze (42)
najlepsze
@NdFeB: kiedyś chcieli zmienić przepis aby karane było napicie się po zdarzeniu w oczekiwaniu na policję. Wiec nie koniecznie.
"Jak cię złapią za rękę to mów, że to nie twoja ręka"
nieważne "skąd" - do Sztumu i koniec, może być nawet z Honolulu albo z "Ohajo".
Badania krwi nie kłamią.Mamy czas kolizji.Mamy czas zatrzymania.Mamy czas badania.Jeśli trzeba przeprowadźmy eksperyment procesowy.Niech typ spróbuje wypić tyle by mieć dwa promile w czasie podobnym do tego jaki minął od zatrzymania do badania.
Znakomita linia obrony, sąd nawet mu zasądzi jakieś zadośćuczynienie.