Spowodował śmiertelny wypadek, zabrano mu prawo jazdy, a on wciąż kieruje?
35-letni pan Kamil nie miał żadnych szans w zderzeniu z rozpędzonym, 40-tonowym samochodem ciężarowym. Jego kierowca, nie zważając na czerwone światło, wjechał na skrzyżowanie. Okazuje się, że sprawca wypadku, mimo zatrzymanego prawa jazdy, nadal kieruje pojazdami.
GoldbergD z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 137
Komentarze (137)
najlepsze
W reportażu widać, że policja jest ob.srana więc całkiem możliwe, że rodzinka ma jakieś plecy.
@szyps: czemu wy zawsze musicie #!$%@?ć o tych mistycznych plecach (-‸ლ) i co, jeździ po Polsce i ma plecy u komendanta głównego? przecież masz inspekcje transportu, masz oddziały policji w każdym powiecie. gościu jest po prostu bezczelny a w Polsce panuje wszechobecna indolencja i tyle. jeśli #!$%@? typo może sobie samochodami ciężarowymi
Dla mnie to jest totalne nieporozumienie. Jeżeli ktoś stracił uprawnienia to oznacza że stanowi zagrożenie dla życia i przyłapanie na jeździe po utracie uprawnień powinno być po prostu odsiadką.
Kolejnemu mordercy w samochodzie by się ode chciało bardziej
@MePix: Świetny pomysł. Zmienią mu kwalifikację na taką z dupy, w sądzie to padnie bo prokuratura nie będzie mogła mu tego udowodnić, gościa uniewinnią i będzie jeździł dalej. Masz jeszcze jakieś świetne pomysły domorosły prawniku?
@dcz1337: Policjant odstępujący pod podejmowania czynności prawnych w stosunku do takich osób - również.
Odkąd podwyższyli mandaty już rzadko kto przekracza prędkość o 30+ km, albo jedzie ponad 100 km/h w zabudowanym
@dex-dexter:
przeciez juz teraz ci z komornikiem sa glownie w szarej strefie :)