Afera wizowa. Prokuratura uważa, że Edgar K. sam wymyślił "interes wizowy"
Edgar K. zaprzecza, by łapówkami dzielił się z wiceministrem Wawrzykiem. Według prokuratury nie ma dowodów na to, by wiceminister odnosił jakiekolwiek korzyści z procederu
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- #
- #
- 34
Komentarze (34)
najlepsze
Swoją drogą zauważyliście, że pisowcy lubią brać takich młodych głupków na zastępców? Młodzi naiwni i łasi na stołki i władzę i podpisują wszystko, a jak wybucha afera, to lecą pierwsi, a starym komuchom na szczycie nigdy włos z głowy
Bo wiedzą, że sumarycznie wyjdą na swoje. No i, oni też kiedyś będą starymi komuchami i nie mogą się już doczekać. "Kombatancka" karta w partii pomoże...
@ScypioAfricanus: Co więcej, szanowny kolego, to są wolnomyśliciele. Mianowicie, wolno im myśleć, że stanowią jakieś większe dobro, dzieci "lepszego boga", itd. ¯\(ツ)/¯
Tu weź im nie podpowiadaj. ( ͡º ͜ʖ͡º)