@hopex: dobrze wiedzieć że taki Janusz Kowalski, będzie miał godnych następców.
Dla tych co mówią że Oskarek jest głupi, on przecież widzi że taki Janusz Kowalski zarobił w państwowych spółkach około 2 mln 453 tys. zł. Zasiadając w zarządzie PGNiG, w radzie nadzorczej KGHM, a następnie w radzie Poczty Polskiej. I to będąc aktywnym politykiem i występując co chwilę w TV trwam, Radio Maryja i TVPis, nie mówiąc o różnych happeningach.
Ciekawe skąd te kwoty wziął ( ͡°͜ʖ͡°) Średnie zarobki nauczycieli tylko w grupie dyplomowani są trochę powyżej średniej krajowej. Młodzi zarabiają sporo poniżej.
Pensja profesorska w dobrym instytucie też przekracza wyraźnie 7000
@ToksycznyArek: 7000 brutto to jest dobra pensja dla osoby z profesura? gdzie ja zyje zarobki na uczelniach to zart, jak nie robisz grantow to nie masz nic
@kqba: za 18 godzin pracy tablicowej, czego jełopy piszące o 18 godzinach pracy nigdy nie wspominają, bo oprócz tej pracy ma jeszcze pracę poza tablicową od sprawdzania klasówek po spotkania organizacyjne szkoły czy spotkania z rodzicami. Dodatkowo jest to praca na pół etatu do której bez zgody dyrekcji nie można dorabiać w innej pracy. Więc nie zarabiają oni dwa razy więcej niż inni bo mają związane ręce odnośnie podejmowania pracy pozwalającej
no a skąd on ma mieć rozeznanie na rynku pracy? on w pko tyle zarabia, więc pewnie wydaje mu się, że nauczyciele po studiach też zarabiają co najmniej tyle.
Już nie czepiajcie się wielkoustego! Chłopak dnia w życiu nie przepracował (i po doczepieniu się do PISu nie przepracuje do śmierci) to skąd ma wiedzieć?
@dominowiak: Nie Brutto, a brutto rutto butto x5 i może dojdziemy do 140, ale to wtedy by oznaczało że państwo zabiera nauczycielom z 100-110k z ich pensji. I wtedy wszystko by się zgadzało. Na rekę 30k rocznie, a podatków 110k rocznie. Brzmi jak pisowska gospodarka.
Komentarze (118)
najlepsze
Dla tych co mówią że Oskarek jest głupi, on przecież widzi że taki Janusz Kowalski zarobił w państwowych spółkach około 2 mln 453 tys. zł. Zasiadając w zarządzie PGNiG, w radzie nadzorczej KGHM, a następnie w radzie Poczty Polskiej. I to będąc aktywnym politykiem i występując co chwilę w TV trwam, Radio Maryja i TVPis, nie mówiąc o różnych happeningach.
@ToksycznyArek: 7000 brutto to jest dobra pensja dla osoby z profesura? gdzie ja zyje
zarobki na uczelniach to zart, jak nie robisz grantow to nie masz nic
Dodatkowo jest to praca na pół etatu do której bez zgody dyrekcji nie można dorabiać w innej pracy. Więc nie zarabiają oni dwa razy więcej niż inni bo mają związane ręce odnośnie podejmowania pracy pozwalającej
Jeden pisowski tyle zarabia. Czepiacie się.