Naprawa aut elektrycznych po kolizji aż o 1/3 droższa niż spalinowych
Według najnowszego raportu niemieckiej organizacji GDV, zrzeszającej firmy ubezpieczeniowe, naprawy powypadkowe samochodów elektrycznych są wyraźnie droższe niż ich spalinowych odpowiedników. Wskazuje ona cztery główne przyczyny takiego stanu rzeczy. Jakie?
NatkaPietruszka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 115
Komentarze (115)
najlepsze
@mazaken: Cały artykuł napisany pod tezę "EV jest złe, wróćmy do spalinowych bo nam się producentom ropy biznes przestaje domykać".
Artykuł można streścić tak: "EV to są nowe konstrukcje, jest ich niewiele, niewiele jest warsztatów więc cena jest wysoka". No i co z tego? Porsche też w naprawie jest drogie bo jest niewiele warsztatów...
To jest kwestia czasu
@mazaken: W dodatku trzeba brac pod uwage, ze przecietna cena auta elektrycznego jest znacznie wyzsza niz przecietna cena spalinowki. Nie wiem czy to brali pod uwage, ale jesli obecnie jest to tylko 30% a elektryki woza ze sobą ciagle na dole baterie, ktora stanowi duza czesc ceny auta to 30% jest genialnym wynikiem i nalezy podziwiac inzynierow tych pojazdow, ze udalo im sie to osiagnac
#ironia
Wyższe koszty naprawy ale mniej szkód
to okazuje się, że producenci tylko mają zderzaki na OEM na Afeter market już nie produkują, trzeba czekać nawet 3 miesiące, aż nazbiera się określona pula samochodów do wymiany zderzaków to wtedy łaskawie wyprodukują.
A tak po za tym. Samochody elektryczne są znacznie cięższe, i zderzenia z zwykłymi samochodami to jak z ciężarówką. Kolejny problem to niski środek ciężkości,
@N331: I udostępnia oficjalne instrukcje jak je naprawiać...
https://twitter.com/lucagrecoita/status/1717891088290066595
Tak jak napisali poprzednicy: różnica w cenie tylko 1/3 a trzeba pamiętać, że nowa technologia i mało specjalistów. Będzie tylko lepiej.