"Ustawa wiatrakowa". Hołownia przyznaje: Popełniono błąd... - Dziennik.pl
'Intencje były dobre, popełniono błędy w komunikacji, w wytłumaczeniu, o co dokładnie chodzi'. Prawnicy widzą zagrożenie wywłaszczania a pan Hołownia widzi dobre intencje.
ObudzonyCzlowiek z- #
- #
- #
- 125
Komentarze (125)
najlepsze
Swoją droga skoro to "pisoskie streszczenie" to czemu tak się KO i Polska 2050 gęsto tłumaczy i sama sobie dołek kopie? Nie łatwiej by było, żeby po prostu pokazali, że PIS skłamał i to nie prawda i udowodnili swoją rację?
@ghostik: Afera rządu bez rządu :)
@dune: Błędy w komunikacji a nie w ustawie. To pozwoliło kolejny raz na nakręcenie nie potrafiących czytać obywateli na spisek i zdradę państwa polskiego xd
@Mascherus: PGE przetarło szlak a przed głosowaniem dodadzą zapis że turbina musi być siemensa. Śnij dalej xd
@Shevchenko:
Czasy, gdy ustawy przygotowywano na Nowogrodzkiej a podwładni kaczyńskiego tylko je przyklepywali minęły.
A teraz gdzie przygotowują? Bo to, że podwładni będą przyklepywać to pewne - od tego oni w końcu są. Nawet Hołownia pieprzy w tak oczywistej sprawie. Intencje były dobre xDxDxD, ale nie koniecznie dla zwykłych ludzi.
@wojniz: pytasz o teorie, czy praktykę?
W sensie, kaczora dyktatora na chwilę obecną tak. W sensie "nowej" władzy, to początek pozwala wątpić w
@akslow: Nie a czemu pytasz? Nikt nawet tej ustawy nie czytał :)
Obiecywali poprawienie standardów tworzenia prawa, a tymczasem robią dokładnie to samo co PiS. Biorą dwie ustawy, które powinny być procedowanie osobno (o wiatrakach i o zamrożeniu cen prądu) i próbują przepchnąć jako jedną całość. Jak PiS tak robił to były płacze o białoruskich standardach, a teraz nagle nie widzą w tym żadnego problemu.
Podobno mogła to być próba wsadzenia Dudopisa na minę: aby mógł dalej "walczyć z wiatrakami" musiałby zawetować ustawę o zamrożeniu cen prądu i na niego spadłaby wina za drastyczne podwyżki cen prądu w styczniu.
Fakt, obecna (większościowa) opozycja "zagrała" w pisowskim stylu.
Kto zna odpowiedź ten wie, jakie intencje tam były. I wcale nie były one dobre
W skrócie chodziło o dalsze mrożenie cen prądu dla indywidualnych odbiorców (żeby ceny nie wzrosły drastycznie), a z tymi wiatrakami to było zagranie w pisowskim stylu, tzw. wrzutka do ustawy, żeby skończyć tą pisowską "walkę z wiatrakami".
A z tymi setkami to przesadziłeś, nawet PiS, który bez konsultacji i debaty klepał wszystko hurtowo, nie miał takiej mocy przerobowej.
@sildenafil: No to jakie te intencje były? I jaki fragment ustawy na nie wskazuje?