Myślę że trzeba zorganizować masowe, wielotysięczne protesty na ulicach miast.
Pokazać rządzącym że pobłażanie bandytom w samochodach na polskich drogach, nie będzie dalej przez naród tolerowane.
Problem nie dotyczy tylko Majtczaka.
Codziennie na drogach mam nieprzyjemność widzieć po kilku potencjalnych morderców w samochodach jeżdżących 150-180 km/h na zwykłych drogach nie mających statusu drogi ekspresowej ani autostrady. Także w terenie zabudowanym, w miejscach gdzie są przejścia dla pieszych, chodniki itp, ale jest kawałek dłuższej prostej, brak progów zwalniających a ruch niewielki - i rozpędzają się "ile fabryka dała"
Rząd pobłaża im i nic z tym nie robi.
Moim zdaniem wielotysięczne protesty na ulicach miast w realnym świecie a nie w internecie - to jedyny skuteczny sposób zmuszenia mediów do poruszenia tematu i wywarcia presji na rządzie.
Wszystko inne co robicie to "pójście na łatwiznę" i się w oczach rządu i społeczeństwa po prostu nie liczy.
Jakoś w innych krajach jest wola narodu i pokazują że da się walczyć z piractwem drogowym.
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/polak-zobaczyl-co-w-danii-robia-z-piratami-drogowymi-corka-wrocila-pieszo/0g9qvcp
Komentarze (192)
najlepsze
Tak, że kolego : @staszaiwa - możesz sobie takiego rodzaju propozycje schować w buty.
Prawka ci jeszcze nie zabrali?
Czy jeździsz z sądowym zakazem, w warunkach recydywy?
Nie bardzo wiem czego to miało by dotyczyć dokładnie i jakie postulaty?
Żeby montowali więcej progów zwalniających? Czy żeby jeszcze ograniczyli prędkość?
Przecież ilość wypadków i ofiar maleje z roku na rok.
Wrocław i okolice - bardzo się uspokoiło jeżeli chodzi o prędkość, aż za bardzo bym powiedział.
Psiarni dalej jak nie ma, albo każdy wie gdzie jest, ale
Wiem jak jeżdżą, bo sam często późno wracam (23-24) i bynajmniej, nie jeżdżę z przepisową prędkością :)
Wiesz kto ma mordę pełną frazesów o bezpieczeństwie? Melepty co same sobie żarówki zmieniają w światłach,
oślepiając innych potem, zwolennicy opon całorocznym którzy jeżdżą gruzami i oczywiście z 4 kamerkami...
Pojechałbyś ze mną na tor to