Jak być może zauważyliście, dzisiaj nie ma na głównej znalezisk typu "pijany ukrainiec potrącił kota widłami w Biedronce".
Na tagu #ukraina również dosyć spokojnie - dziwny brak wpisów o jednej godzinie o Wołyniu i hitlerowskich naszywkach.
Niektórzy pewnie się zastanawiają dlaczego. Otóż dzisiaj jest dzień wolny od pracy w rosji. Nasi ukochani towarzysze spamujący od dwóch lat mają wolne. Prawdopodobnie niedługo (czwartek, piątek) znowu niektórzy będą mieć dyżury i będą uprawiać szambo, ale na razie cieszmy się spokojem. Miłego tygodnia!
Załączam dla chętnych listę świąt w rosji i potencjalnych dni spokoju - najbardziej widać to 9. maja czyli w dniu zwycięstwa, kiedy nikt sobie w rosji nie zawraca głowy wykopem, tylko dumnie oglądają na placu czerwonym to, co zostało po trzydniowej operacji specjalnej
https://www.supercoloring.com/pl/holidays/russia/2024
Komentarze (55)
najlepsze
Swoją drogą jest tu też "Wilczak" czyli prawdopodobnie "Wilczynski", o którym wspomniał wyżej @Yurakamisa
Będzie, bo konfa nie ma święta i propaganda bedzie robiona przez onucopolaków i ich pożytecnzych dekli
@Niesondzem: Czemu uwazasz ze ukraińska propaganda jest lepsza
Bez tego was juz nienawidzimy