Cenzura. Jak w uśmiechniętej Polsce będą ścigać za „Mowę nienawiści"
Wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek był gościem Bogdana Rymanowskiego w Radiu ZET. Polityk Lewicy utrzymywał, że ściganie tzw. mowy nienawiści, która jest kategorią uznaniową, ścigane z oskarżenia publicznego nie jest formą cenzury.
Goatifi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 141
Komentarze (141)
najlepsze
jakakolwiek krytyka = mowa nienawiści = ściganie z oskarżenia publicznego
szach mat
Komentarz usunięty przez moderatora
@21kongowariacie37doCarlin23km2115: Jest jeszcze śmieszniej, to jest sprawa karna, to jest w kodeksie, ale to nie jest sprawa dla prokuratury. Pokrzywdzony musi sam wcielić się w rolę prokuratora (z pomocą prawnika) i samodzielnie udowadniać winę, oszacować karę, generalnie przeprowadzić postępowanie karne. Można i zrobić sprawę cywilną, ale wtedy sprawca nie zazna kary w sensie prawnym, a
A jednak okazało się, ze to lewacy są zamordystami i mamy po pierwszym miesiącu rządów próbę zaimplementowania bolszewickiego zamordyzmu już w zasadzie na pełnej.
@omgzpwnd: Kiedy ludzi kupa i Herkules dupa.
Już nie pozostało zbyt wiele możliwości by te trendy odwrócić, skoro banda idiotów wybiera sobie bolszewickich zamordystów na swoich panów. Ale póki jest szansa, to trzeba próbować.
Dla każdego rozsądnego człowieka powinno być oczywiste, że jest to tylko przykrywka do wprowadzenia zamordyzmu.
Chodzi o mechanizm, który ma eliminować niewygodne dla władzy jednostki ze społeczeństwa, najpierw pewnie będą tylko naciski i procesy sądowe, później więzienia i różnego rodzaju obozy reedukacyjne, a na końcu jak zwykle przy wprowadzaniu różnego rodzaju totalitaryzmów – doły z wapnem.
Z reszta jak rozstrzygnąć, co jest mowa nienawiści? Nazwanie katolika katolem/ciemnogrodem albo homoseksualistę pedalem/cieplakiem jest obraźliwe i świadczy o niskim poziomie osoby używającej takich słów,
Więc to kogo będą ścigać z tego paragrafu będzie zależało od aktualnej mądrości etapu. Teraz walka odbywa się o to żeby stworzyć odpowiedni mechanizm, później będzie go można już swobodnie "podregulować".
To są po prostu zaczątki totalitaryzmu, a "mowa nienawiści" jest jednym z jego narzędzi.
A weź #!$%@?
Komentarz usunięty przez moderatora