Ani PiS ani PO nie zatrzymały taniego surowca z Ukrainy, bo to jedna z nielicznych szans, żeby zdusić inflację.
Myślicie, że wódka za 9,99 zł i pierś z kurczaka w cenach przedwojennych to przypadek? Żywność w supermarketach tanieje, bo jest tani (i podejrzany) surowiec z Ukrainy.
Możecie zakopać, bo nie mam biało-czarnego zdania na ten temat.
Komentarze (1)
najlepsze
Myślicie, że wódka za 9,99 zł i pierś z kurczaka w cenach przedwojennych to przypadek? Żywność w supermarketach tanieje, bo jest tani (i podejrzany) surowiec z Ukrainy.
Możecie zakopać, bo nie mam biało-czarnego zdania na ten temat.