niemiaszki już dawno dogadały się z kacapami, ten sojusz niepokoi Francję, co za zaskoczenie i tysiące pytań bez odpowiedzi, wcześniej tak się chyba nie zdarzyło ehe?
@KasparHauser: niemcy myślą pragmatycznie , biznes najważniejszy , nie palą mostów z rosją wiedząc że tam kiedyś znowu będą zarabiać natomiast ukraina to aktualnie problem przejściowy psujący plany gospodarcze niemiec. Żabojady poczuły się dymane przez niemcy a dodatkowo w francji nic dobrego się nie dzieje (u marcona) le pen zaczyna mieć lepsze notowania i może zbić kapitał jak niemcy i po cichu czekać na wznowienie gospodarcze z ruskami( w końcu ukraina
@ementaler1979: Francuzi myślą pragmatycznie i też służą swemu kapitałowi. Niemcy są republiką bananową sami dla siebie, to i nie mogą dyskutować z firmami potrzebującymi tanich surowców. Wojna pokazała rozbieżność interesów - kapitał francuski ma potężne wpływy w Afryce, więc problemy z Rosją są im na rękę, zarówno finansowo, jak i politycznie. Niemcy postawili wszystko na jednego konia i widać efekty, zatem Rzesza chce być gołąbkiem pokoju.
Komentarze (4)
najlepsze
Wojna pokazała rozbieżność interesów - kapitał francuski ma potężne wpływy w Afryce, więc problemy z Rosją są im na rękę, zarówno finansowo, jak i politycznie. Niemcy postawili wszystko na jednego konia i widać efekty, zatem Rzesza chce być gołąbkiem pokoju.