Tede wściekły na WOŚP. Przekazał samochód, fundacja chciała pieniędzy
Chodziło o to, żebym zapłacił 50 tysięcy złotych jeszcze dając samochód, więc powiedziałem „kur** to się nie wydarzy”. Nie ma mowy, na takie złodziejstwo się nie godzę – opowiadał.
PoIand z- #
- #
- #
- #
- #
- 191
- Odpowiedz
Komentarze (191)
najlepsze
@michauues: wszędzie piszą że podatek dochodowy, piszą też że po ten podatek do Tede zgłosiła się fundacja a nie US.
@michauues: Raczej ten co uzyskał dochód z aukcji auta. dlaczego Tede a nie wośp? skoro Tede dał samochód? jak rozumiem dlatego że Tede nie dał samochodu wośp tylko 'zlecił' wośp jego licytację. jak rozumiem warunki umowy z wośp były takie "My sprzedajemy twój samochód na aukcji i bierzemy całą kasę a podatek zapłać sam", dalej nie jest pewne czemu po ten podatek do Tede zgłosiła się fundacja
Prawo nagłówków Betteridge’a – reguła, zgodnie z którą na każdy nagłówek prasowy kończący się znakiem zapytania można odpowiedzieć „nie”
WOSP z tego co pamietam jest antypisowski, w przeciwienstwie do Stanowskiego. Ale przeciez to na pewno przypadek, ze Tede teraz przypomnial sobie o akcji z 2009. XD
"nagle" wypływają takie historie po latach.
Komentarz usunięty przez moderatora