Nagrywała tiry z wiaduktu. Trafiła na półtora miesiąca do aresztu
23-letnia Magdalena Starowicz spędziła półtora miesiąca w areszcie po tym, jak zatrzymała się na wiadukcie, by nagrywać jadące tiry. To jej pasja. W pewnym momencie zatrzymał się nieoznakowany radiowóz i wyszło z niego dwóch mężczyzn.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- 221
- Odpowiedz
Komentarze (221)
najlepsze
@Apdl: Ależ skąd ten pomysł!!! Na przykład koleś który mając 2 promile i dwukrotny sądowy zakaz przyp*erdolił w rodzinę z pięcioletnim dzieckiem idącą po chodniku - cieszy się wolnością gdyż SOMD siem nie przychylił do postowanego przez prokuraturę aresztu. Także nie lżyj "wolnych semdziów" ponieważ to bardzo mili i uczciwi ludzie :)
Komentarz usunięty przez moderatora
@Clubber_Lang: No właśnie tego mi brakowało w materiale, czyli informacji, dlaczego w ogóle tych dwóch policjantów zaczepiło tę dziewczynę. Przecież to jest podstawowa rzecz, jaką powinni tu poruszyć, żeby jakoś ją obronić. Powinni pokazać, że samo czepianie się policji było bezzasadne. Ale w tym wypadku nie było bezzasadne i dlatego to pominęli.
Sam fakt trzymania jej 1,5 miesiące
Nie powiedzieli tego w materiale, bo zatrzymywanie się na wiadukcie jest zabronione, a ona stała tam jakąś godzinę. Z materiału wynika, że ona chciała im uciec.
@uknot:
I, co warto wspomnieć, AO nie jest przeciwnikiem policji, bo często się wypowiada bardzo pozytywnie o policjantach (gdy tylko sobie zasłużą). Wspominam, bo często się spotykam z zarzutem, że cel AO to lajki, odsłony i wkurzanie policji i cieciów.