W 1997r kupiłem HP 710c i rok temu ją wyniosłem z domu bo dostałem od siostry nowego Epsona też atramentowego... i co? I WYPIERxxxALAM to gówno zaraz bo nic nie robię tylko zmieniam te tusze chociaż drukuję kilka kartek na tydzień... a jak się to uruchamia to godzinę pstryka, syka, tyka, jak się zmieni tusz to drugą godzinę się morduje zanim "odpali" itp itd.... HP wraca do łask, kupię cartridge za grosze
niedawno kupiłem nową drukarkę HP, właściwie już pół roku temu. I od tamtej pory co jakiś czas zawiesza mi kompa z powodu jakiś głupich funkcji czy oprogramowania owej firmy. Ale drukuje bez zarzutu polecam model K-209 a. Skaner też działa. Sorry za taką reklamę w komentarzu, jeśli chodzi o tusze to mnie to zaskoczyło ;]
wlasnie z takiego powodu zanim kupuje drukarke patrze jaka pojemnosc maja tusze do niej. W chwili obecnej drukarki maja pojemniki po 7ml...9ml... w porywach 12ml. takie sa nowe drukarki. a moja stara.... 10 letnia DESKJET 916C ma pojemnik czarny o pojemnosci 25ml, ktory napełniam za 30zł bo nie chce mi sie brudzic rak i szczerze mowiac mam wyj@$$ne - na ekonomicznym wydruku poleci 3/4 ryzy papieru(drukuje glownie tekst) Kolorowy jest zaschniety od
Powiem wam tyle, 9 albo 10 lat temu kupiłem urządzenie wielofunkcyjne hp (drukarka, ksero, skaner i inne pierdoły) i do dziś chodzi bez żadnych problemów, jeszcze nigdy nie musiałem nic naprawiać i jestem z niej zadowolony. Być może dawniej hp dbało o jakość swoich produktów.
Najlepsze są najprostsze kartridże, tzn. kawałek plastiku. Mamy pewność, że nie będzie DRM-ów jak w gnianych Epsonach który po zużyciu tuszu nam spali elektronikę, albo wykryje że tusz jest "nieoryginalny".
Producentom już się w du poprzewracało. Nie dość, że klienci - idioci kupują tusze 20-30x drożej to jeszcze trzeba tym choć odrobinę myślącym utrudnić życie. Taki Epson na przykład pozwał kiedyś producenta zamienników a jak nie macie pełnych tuszy to nie
@HPPolska: To jest na rzeczy, że firmy takie jak Epson czy HP prowadzą kretyni którzy tylko kombinują jakby tu użytkownikom życie utrudnić. Z brotherem nie ma problemów, bo ta firma robi drukarki a nie kombinuje jak by tu wydymać userów. Więc ja po prostu używam dobrej drukarki, dobrej firmy która dba o klienta. A nie złomu od w/w producentów który z zamiennikami nie potrafi sobie poradzić.
@corkaszymiego: A ja mam brothera i nie potrzebuję jakichś idiotycznych zabaw w resetery i hacking drukarki. Dolewam tuszu albo kupuję pojemnik za 5 złotych i działa.
Jakby nie było nie każdy będzie umiał z takiego czegoś korzystać.
Komentarze (292)
najlepsze
Starsze drukarki pluły większą ilością atramentu i dlatego jest go więcej w starych cartidge'ach.
Producentom już się w du poprzewracało. Nie dość, że klienci - idioci kupują tusze 20-30x drożej to jeszcze trzeba tym choć odrobinę myślącym utrudnić życie. Taki Epson na przykład pozwał kiedyś producenta zamienników a jak nie macie pełnych tuszy to nie
Wolę wydać 100 złotych więcej
Jakby nie było nie każdy będzie umiał z takiego czegoś korzystać.