Nowa geopolityka żywienia - ceny żywności rosną drastycznie.
My odczuwamy wzrost cen chleba czy mięsa, ale nie musimy jeszcze redukować ilości posiłków. To nie przelewki - Chiny cierpią z powodu suszy, zbiory maleją, koszty rosną. Co dalej?
zwiazek_naturalny z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 57
Komentarze (57)
najlepsze
Po prostu miejmy nadzieję, że albo coś wymyślimy albo nie dożyjemy tych czasów :P
Galopujące ceny, głodni ludzie, niezintegrowani emigranci, terroryzm.. Zresztą, teraz do rozpoczęcia wojny wystarczy, jak kiedyś, byle pretekst albo jakaś prowokacja.
Komentarz usunięty przez moderatora
piszesz jak by ta informacja była jakkolwiek nowa...
Żeby chociaż było oznaczenie [ENG]... Zakop.
Cholerne 'calamity'. Jak ja mogłem tego nie wiedzieć. Bulwa mać.