Internet w walizce – prawdziwy niezbędnik rewolucjonisty
Wszyscy byliśmy świadkami, jak afrykańscy dyktatorzy boleśnie odczuli siłę rażenia Internetu. Nic dziwnego, że robiono wszystko, żeby wywrotowcy zostali od niego odcięci. Dzięki tej walizce wyłączenie dostępu do Sieci nie przygasi...
gadzetomania z- #
- #
- #
- #
- #
- 20
Komentarze (20)
najlepsze
Ciekawe czy zawartość tej walizki będzie można zdalnie wyłączyć jeżeli USA będzie to na ręke?
Nie ma co myśleć o dobroci USA.
Ludzi w USA jest jakies 260 mln i niektórzy potrafią działać odrębnie od innych, wiesz?
To, że rząd cieni z chęcią podporządkowałby sieć, nie znaczy że innym departamentom nie jest potrzebne rozniecić rewolucję tu i ówdzie.
A to jest tylko rząd.
Jakieś zewnętrzne lobby technologiczne, pilnujące niezależności internetu, może takiemu
lub na stronie producenta www.ubnt.com