Szymon Hołownia o Piotrze Pacewiczu z "GW" i paradzie równości.
Niedawny wpis pana Pacewicza lamentującego nad kresem społeczeństwa obywatelskiego w Polsce (kiedykolwiek istniało?) z powodu niskiej frekwencji na warszawskiej paradzie równości zostaje wypunktowany przez pana Hołownię.
gybefan z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 43
Komentarze (43)
najlepsze
"Gdzie twoja miłość bliźniego, Szymonie? Dlaczego nie przemawia do Ciebie argument, który przekonuje mnie: że parę tysięcy osób na tym zyska? Czym te parę tysięcy osób Cię skrzywdziło, że chcesz im utrudniać życie? Czy bezinteresowna złośliwość przystoi chrześcijaninowi?"
"zatem teksty o "ciężkim" losie homoseksualistów to propagandowe kłamstwa i totalna bzdura"
To teraz weź dobrego kolegę i spróbujcie robić te rzeczy, które zwykle robi się, jak się ma dziewczynę:
- idźcie przez miasto trzymając się za rękę, co jakiś czas pocałujcie się,
- jedźcie autobusem trzymając się za rękę albo przytulając,
- spytaj rodziców, czy na niedzielny obiad może przyjść Twój chłopak,
- umów się z kumplami
"ciekawi mnie dlaczego epatowanie swoją seksualnością to wg Ciebie norma?"
Zaproszenie partnera na obiad albo trzymanie go za rękę to epatowanie seksualnością?
"Acha - heteroseksualnej pary, ostro liżącej się na przystanku, także nie każdy chciałby oglądać..."
Acha, nigdzie nie napisałam o ostrym lizaniu, nie? Zawsze musicie sprowadzić homoseksualizm do seksu albo ostrego lizania, żeby coś udowodnić. O trzymających się za rękę dziewczynach czy chłopakach już trudniej
Ktoś może być za pewną kwestią polityczną, której poparcie jest ogólnie przyjęte za pogląd prawicowy, i ta sama osoba może być w zupełnie innej kwestii zgodna z poglądami partii lewicowych.
Tego głownie dotyczył ten wpis Hołowni, że społeczeństwo jest dzielone, po co?
Komentarz usunięty przez moderatora
a ty przegrałes
przegrałeś
przegrałes
idź sobie popłacz w kącie
nie wiem czy umiesz korzystac z tego serwisu i po pierwsze uzywac znakow interpunkcyjnych, a po drugie odpisywac w jednym watku. Wiem, ze to moze byc dla ciebie za trudne, tak jak nie pisanie o kims w obrazliwy sposob, ale mam cicha nadzieje na twoja poprawe.
a nie że to akceptuje
homosie chcą żeby ich akceptować a nawet kochać
a ja mam na ten temat inne zdanie
inne zdanie mam
jkm je wymyslil a ja uwazam , że nie nalezy uzywac anglojezycznych- gej- wtrentów
i nie wiem dlaczego uwazasz ze nie szanuje ludzi
oczywiscie ze sznuje
i malo mnie obchodzi co kto komu i gdzie wklada
a nawet wcale mnie nie obchodzi
kumasz?
swoja droga jak homos nie jest mile- kurde okreslenie jak kazde inne, nie ma byc "miłe" tylko cos stwierdzać w tym wypadku
"bo jestesmy w Polsce i mówimy po polsku"
Gej to już dość stare polskie słowo. Czy masz też jakiś zamiennik na słowo "komputer"?
Poza tym Twoja polszczyzna, fatalna interpunkcja i wstawianie enterów, gdzie nie trzeba, nie wskazują na osobę, która szanuje język ojczysty.
Nadal czekam.
I wciaz czekam...
A ja czekam i czekam.