Czy tylko mi się wydawało, że w pełni zawodowa armia miała być już w przyszłym roku? Takiego wała! Pobór skończy się (może) w 2013. W przyszłym roku - bez zmian - służba przymusowa.
"Pobór obejmuje całokształt przedsięwzięć związanych z oceną zdolności fizycznej i psychicznej młodych ludzi do służby wojskowej oraz ujęciem ich w ewidencji wojskowej. Nie należy mylić poboru z powołaniem , kiedy to otrzymuje się kartę powołania (tzw. bilet) nakładającą obowiązek stawienia się w określonym miejscu i czasie do odbycia czynnej służby wojskowej."
RP sobie żarty z nas (młodych) stroi? Chyba warto się zapytać na forum wojska polskiego dla
Czy mi się wydaje, czy "zawodowa armia" to tylko medialnie rozdmuchany sukces? (obecnie jedyny), które de facto okazuje się być nie taki kolorowy jak media podawały (ale tego już media nam nie pokażą).
Pewnie wielu odetchnęło z ulgą, że nie będą musieli się męczyć czyszcząc koszary a tutaj NIESPODZIANKA :)
Panowie z ŻW mogą mnie cmoknąć w pompkę, bardziej denerwuje mnie to że mam rok (czy tam 8 miechów) z życia w plecy. W końcu jestem dorosły, mam jakieś plany...
To chyba dobrze, że poczekali? Sam zmieniałem kierunek, dostałem "liścik" od WKU (pod koniec sierpnia), pojechałem, pokazałem decyzje o przyjęciu na studia i zaświadczenie z dziekanatu, że moje papiery są przyjęte i nie robili żadnych problemów, poprosili tylko abym 15 października przywiózł zaświadczenie, że już się uczę. Dlatego sądzę, że wszyscy trochę straszą tymi powołaniami przyszłych studentów itd. A może po prostu trafiłem na ludzkie WKU ;).
To jest po prostu śmieszne. Nawet teraz, kiedy przede mną jeszcze 4 lata do zakończenia studiów, jestem pod wielkim znakiem zapytania czy będę się jeszcze musiał męczyć z tym jakże powszechnym obowiązkiem pseudo "obrony" naszej ojczyzny, w której mamy tak cudowne i urocze warunki życia, w której wydatki przerastają przeciętne wynagrodzenie krajowe. Tak tego mi brakuje! Rok wyjęty z życia, bez możliwości zarobku, rozwoju i posuwania się naprzód! Za to będę miał
Większość moich kumpli łyknęło to bez pytań. Ja nieskromnie przyznam wiedziałem, że tak będzie. Choć nie spodziewałem się, że tak to będzie wyglądało - myślałem, że sprawa rozbije się o prezydenta, a rząd powie "no trudno".
PO jak mówi, że zabierze to zabierze, jak mówi, że zrobi coś pożytecznego to mówi.
"moich kumpli... mój kumpel" Dajcie spokój i nie udawajcie takich wszechwiedzących jasnowidzów. To dopiero pierwszy artykuł, czekam na rozwinięcie wątku w innych środkach przekazu. Tak jak napisał ktoś kilka postów wyżej.... pobór =! powołanie
No dobra niech ustalają jak chcą ale mówienie że w 2009r koniec poboru, trąbili o tym w mediach szumnie, a teraz wycofują się z tego i przedłużają pobór. To jest nie fer wobec obywateli. Mówią jedno a robią drugie.
Komentarze (267)
najlepsze
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pob%C3%B3r_(wojsko)
"Pobór obejmuje całokształt przedsięwzięć związanych z oceną zdolności fizycznej i psychicznej młodych ludzi do służby wojskowej oraz ujęciem ich w ewidencji wojskowej. Nie należy mylić poboru z powołaniem , kiedy to otrzymuje się kartę powołania (tzw. bilet) nakładającą obowiązek stawienia się w określonym miejscu i czasie do odbycia czynnej służby wojskowej."
RP sobie żarty z nas (młodych) stroi? Chyba warto się zapytać na forum wojska polskiego dla
"Projektowana nowelizacja nie wywiera istotnego wpływu na realizację zadań w dziedzinie
obronności państwa, z uwagi na fakt, iż reguluje jedynie tryb postępowania w zakresie przeprowadzenia poboru w 2009 roku."
Pewnie wielu odetchnęło z ulgą, że nie będą musieli się męczyć czyszcząc koszary a tutaj NIESPODZIANKA :)
Co nie zmienia faktu, że to pop!#$$$%ony pomysł.
Przez chwilę liczyłem, że będze normalnie.
Że studiując zaocznie, pracując itp. będę mógł iść po kartę kredytową do banku.
Takiego ch!$a!
Do 28 roku życia lub kategorii D. mogę o tym zapomnieć…
Gdzie ja, k$!!a, żyję?
Że z roku na rok zaprzestaną poboru ?
Pozatym chciałem zauważyc iż pobór != powołanie...
[edit] http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5549561,Od_2009_nie_bedzie_poboru_do_wojska.html
tekst z 2008-08-03
PO jak mówi, że zabierze to zabierze, jak mówi, że zrobi coś pożytecznego to mówi.