Pewnie za "napaść na policjanta". Pamiętam kilka lat temu jeden aktywista też był oskarżony o "napaść na policjanta". Bo odważył się odepchnąć policjanta kopiącego leżącego człowieka. Na szczęście "po lewej stronie" działa ruch solidarnościowy zajmujący się takimi sprawami, ACK i się z tego wywinął.
Ech ludzie. Jest jak jest. Chciałbym żeby ten kraj chronił i faworyzował ludzi którzy ciężko pracują i płacą podatki i zamieniał w piekło życie wszystkich innych. Nie znam sprawy dokładnie, jednak chciałbym żeby obywatele mieli świadomość że przeciwstawienie się woli policjanta grozi śmiercią lub kalectwem
Przecież wiadomo, że prokuratura i sąd zawsze uwierzą policji. Dla mnie dziwne jest, że ten koleś nie uciekał tak jak inni. Miał nawet już później okazję uciec w stronę ulicy. Zawsze trzeba uciekać, ale to, że dał się złapać nie usprawiedliwia policji.
Gdyby miał coś za uszami to by uciekał jak reszta grupy a nie się zatrzymał i skulił przy ścianie. Zresztą nie tylko on został niesprawiedliwie potraktowany gazem czy pałką. A potem dziwią się, że wszędzie napisy H**P i J*na100% itp. ;/
Norma przecież. Jeśli winę za spalenie wozów transmisyjnych zwala się na "lewaków", to przecież nikogo nie powinno dziwić że "skatowany" przez policjanta dostaje karę. Uderzył go głową w buta.
@gravitato:Na samym początku z całej siły walnął go szczęką w rękę tak że aż ją złamał. Dzielny Stróż Prawa oczywiście nie przejął się, nie myśląc o sobie spryskał mu twarz sprejem zamrażającym w ramach pierwszej pomocy (gaz faszyści sobie wymyślili...), a gdy ten zemdlał z radości podpierał go nogą a coby na beton nie upadł. Nawet gdy koledzy skuwali tego bandziora nasz dzielny bohater podtrzymywał mu twarz stopą z dala od
Komentarze (323)
najlepsze
Czy jemu należy się tylko pouczenie, wysłanie na szkolenie i urlop zdrowotny(tzw. chorobowe!) ?
Nie dajmy się zastraszyć miernej policji!