Przeczytałem kiedyś dwie książki, które bardzo mi się podobały, ale teraz za cholerę nie jestem w stanie ich odnaleźć. Nie pamiętam ani tytułów, ani autorów, jedynie fragmenty fabuły:
1. Akcja działa się w latach ok. 2030+, książka opowiadała o naukowcu/wynalazcy, który jakby okiełznał tunel czasoprzestrzenny. Przy pomocy jego odkrycia można było oglądać, co dzieje się w innym miejscu na świecie, a po upowrzechnieniu i przy ogólnej dostępności tej
Przeczytałem kiedyś dwie książki, które bardzo mi się podobały, ale teraz za cholerę nie jestem w stanie ich odnaleźć. Nie pamiętam ani tytułów, ani autorów, jedynie fragmenty fabuły:
1. Akcja działa się w latach ok. 2030+, książka opowiadała o naukowcu/wynalazcy, który jakby okiełznał tunel czasoprzestrzenny. Przy pomocy jego odkrycia można było oglądać, co dzieje się w innym miejscu na świecie, a po upowrzechnieniu i przy ogólnej dostępności tej