#anonimowemirkowyznania
Od pewnego czasu nurtuje mnie pewna kwestia: jak to jest z płaczem u mężczyzn? Tak, wiem - faceci nie płaczą, ale opowiem wam pewną historię.
Byłem w kilkumiesięcznym związku z różowym, byłem po prostu sobą (bo na dłuższą metę nie ma co udawać kogoś innego, a krótkie "znajomości" mnie nie bawią). Zbyt męski nie jestem, bo posiadam również wrażliwą, bardziej kobiecą stronę. Stronę, którą kilkukrotnie (a nawet i więcej) odsłaniałem w
Od pewnego czasu nurtuje mnie pewna kwestia: jak to jest z płaczem u mężczyzn? Tak, wiem - faceci nie płaczą, ale opowiem wam pewną historię.
Byłem w kilkumiesięcznym związku z różowym, byłem po prostu sobą (bo na dłuższą metę nie ma co udawać kogoś innego, a krótkie "znajomości" mnie nie bawią). Zbyt męski nie jestem, bo posiadam również wrażliwą, bardziej kobiecą stronę. Stronę, którą kilkukrotnie (a nawet i więcej) odsłaniałem w
Sporo się mówi o braku lekarzy, że tyle wyjechało, że pazerni na kasę i niech oddają za studia.
A wiecie czemu lekarze wyjeżdżają? Wcale nie za pieniędzmi. Obecnie w medycynie są taki braki, że dostanie 100 zł za godzinę to żaden problem. Wyjeżdżają za warunkami pracy. Owszem, część przekłada się na pieniądze, mniej lub bardziej