Kiedy właściwie Warszawy wyleciały z kategorii samochodów normalnie używanych na co dzień? Oglądam zdjęcia z Gdyni z 1990 roku i sporo się ich przewija na nich, także Garbusek. #samochody #motoryzacja #klasykimotoryzacji
W sumie to obecnie największy ból dupy mam obecnie nie o przeliczniki, a o sędziów, którzy noty za styl uzależniają w znacznej mierze od odległości i nazwiska. To pokazuje obecny konkurs. Taki Kraft albo Prevc oddali świetne skoki i powinni być na dwóch pierwszych miejscach, ale jako że osiągnęli nieimponujące odległości (nawet pomimo gównowiatru), to i tak choćby się waliło i paliło nie dostaną więcej niż 18 pkt od sędziego, który woli