#odyn 30 min promem od Korfu, najładniejszej chyba wyspy greckiej, z zajebistym starym miastem, że o naturze, plażach i żarciu nie wspomnę. Zamiast tego łażenie po obsranej plaży w Sarandzie, żeby się spuszczać jak małe dzieci nad 5 obrączkami, które kązdy normalny człowiek moglby kupić po tygodniu pracy. Jak ja to oglądam, to dokładnie widzę, na czym polegała gorączka złota, na zaszczepieniu w pustych łbach fantazji o nieprzebranych skarbach, te umysły nie
@XXX_Boris_Gromow_24cm_XXX: rozumiem, że wydaje ci się, że jak tylko wjadą, to grecka policja z miejsca wytrzepie im samochody. Byłem w Grecji 10 razy, na Korfu trzy razy i w życiu tam żadnej policji nie widziałem.
Jak bardzo Korsir i ten drugi ziomek muszą nie szanować swojego czasu że komuś się opłaca ściągać ich z Polski do Włoch do zwykłego Ducato zamiast naprawić go na miejscu? #odyn #korsir
@BelleDerphine: to jest dokładnie to, co się w kółko powtarza na tym uniwersum. Wiejski głupek jedzie w trasę gruchotem (drogie i nowe są dla debili), nie kupuje AC, bo jest wiejskim głupkiem, ale myśli, że jest jednocześnie cwany. Awaria, wtedy panika, drogo, woła następnego wiejskiego głupka, który myśli, że jest biznesmenem i się ciągnie jak ostatni pies 1000km do jakiegoś gruchota, żeby zarobić tyle, ile normalny człowiek zarabia siedząc w domu.
@Korsir: raport dałby tyle, że może jakbyś zobaczył, o ile jest przekręcony licznik, ile miał stłuczek, ilu właścicieli, to może nie łyknałbyś scamu dla frajerów znanego od 20 lat. Turas+auto z niemiec=jestes wydymany.
@Korsir: to jest okazja w stylu: typ chce sprzedać gówno w papierku za 100zł, ty znalazłeś takie samo gówno w papierku za 50zł. I się zastanów, czy to okazja, czy nadal gówno? Pogadamy, jak w perełeczce wyjdą myki lepsze niż cieknąca szyba, ty nawet nie wiesz, czy on się nie kulał na dachu ten szrot, o elektryce popalonej, tysiącu zwarć, luzach zaworowych nie wspomnę. Ważne, że było tanio, taka to okazja.