lagrande
lagrande
Mirki taka sytuacja - jestem na zakupach pod sklepem zwróciłem uwagę na bardzo ładnego Suva mercedesa, z merca wysiadł bardzo dobrze ubrany elegancki pan. Czuć aż było od niego dolarami. Widać jasno ze dziany gość. Spotykam go potem na wędliniarskim i ten kupuje pasztet przede mną. Pasztet dość drogi bo za 75zł za kilogram taki z jabłkiem w galaretce na wierzchu. Wyglada to tak ze jest z 15cm grubości pasztetu właściwego a