@Webbie: Potwierdzam, z Webbie'm robiliśmy dla tej firmy ;> Prosiaczek pyszny, a i od czasu do czasu jakiemuś zaturbanionemu ciapakowi się bułkę opchnęło. W cieniu Allah nie widzi.
Btw, filmik jest nowy, z niedawna, bo jeszcze rok temu ten koleś z tyłu nie miał tyle siwizny na łbie :D
I co do tych pultających się o higienę to nie jest wcale tak źle. Zwykle ręka przyjmująca pieniądze dotyka tylko szczypiec, nigdy
@harvester: potem to mięso i tak trafia do paelli z marynatą i olejem, smaży się w temperaturze ponad 100 stopni i wszelkie higieniczne rozterki zostają rozwiane. Ważne, żeby ostatnia osoba dotykająca tego jedzenia dbała o higienę - ten co podaje.
@hesuss: 'apple sauce' + 'rocket' czyli konkretniej to słodki sos jabłkowy na ciepło z odrobiną cynamonu, który świetnie współgra z marynowaną wieprzowiną i liście rukoli. To standard dla każdej kanapki z tego stoiska.
@cherme: Popatrz na miniaturkę filmiku. Ta złota, chrupka skórka jest całkiem pyszna, ale za słona jak dla mnie. Oni to zrywają i dają po plasterku każdemu kto chce.
@Dezynwoltura: Mają stragany na wielu takich ulicznych marketach w Londynie i wystawiają się na festiwalach muzycznych i targach z żywnością na całym terenie UK. Można ich też wynająć na prywatne przyjęcie do domu czy na wesele itp.
Cała świnia + kucharz który ją przyrządzi, wynajem sprzętu, przystawki, bułki, dodatki itp do kanapek i waiter, który naszykuje i poda jedzenie to jakoś 750 funtów. Starcza dla stu osób na oko.
Prosiaczek pyszny, a i od czasu do czasu jakiemuś zaturbanionemu ciapakowi się bułkę opchnęło. W cieniu Allah nie widzi.
Btw, filmik jest nowy, z niedawna, bo jeszcze rok temu ten koleś z tyłu nie miał tyle siwizny na łbie :D
I co do tych pultających się o higienę to nie jest wcale tak źle. Zwykle ręka przyjmująca pieniądze dotyka tylko szczypiec, nigdy
Cała świnia + kucharz który ją przyrządzi, wynajem sprzętu, przystawki, bułki, dodatki itp do kanapek i waiter, który naszykuje i poda jedzenie to jakoś 750 funtów. Starcza dla stu osób na oko.