asutip
asutip
Ta wiadomość ulży wielu Turkom. Nie jestem specjalistą w tej kwestii ale kiedyś z czystej ciekawości zapytałem kolegę, który jest wykształconym, młodym Turkiem o jego stosunek do tej sprawy. Byłem świadkiem emocjonalnej tyrady poprzedzonej oskarżeniami wobec zachodu o stosowanie negatywnej propagandy wobec Turcji. Ów kolega był w stanie przyznać, że 50.000 ofiar to maksimum, a do samej śmierci doszło w czasie deportacji prorosyjskich Ormian. Nie ma mowy o żadnym ludobójstwie. Tak komentował