Witam Potrzebuję opinii osoby ogarniętej w meblach i tapicerstwie. Kupiłem łózko, przy rozpakowywaniu zauważyłem wadę w widocznym miejscu na górze zagłówka - jak na zdjęciach. Porobiłem zdjęcia, wysłałem reklamację, dostałem odpowiedź, że sam sobie to przeciąłem. Oczywiście nie przeciąłem, folię rozcinaliśmy od tyłu łóżka na dole i zdjęliśmy folię zsuwając ją do góry więc w obrębie wady nie pojawiało się żadne narzędzie. Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym jako wada materiału
Potrzebuję opinii osoby ogarniętej w meblach i tapicerstwie. Kupiłem łózko, przy rozpakowywaniu zauważyłem wadę w widocznym miejscu na górze zagłówka - jak na zdjęciach. Porobiłem zdjęcia, wysłałem reklamację, dostałem odpowiedź, że sam sobie to przeciąłem. Oczywiście nie przeciąłem, folię rozcinaliśmy od tyłu łóżka na dole i zdjęliśmy folię zsuwając ją do góry więc w obrębie wady nie pojawiało się żadne narzędzie. Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym jako wada materiału