Pewna panienka z prowincji namiętnie kochała kino. Cały filmowy świat kusił ją tak mocno, że zapragnęła zostać aktorką. Nie była jednak zbytnio rozgarnięta, więc nie wiedziała do końca jak wkręcić się w biznes. Ktoś znajomy polecił jej jednak:
-"Skontaktuj się z Polańskim, ten podobno lubi pomagać młodym dziewczynom"
Któregoś dnia będąc w Warszawie udała się do Polsatu. Zagubiona pośród mnóstwa nowych twarzy nie wiedziała dokąd ma się udać, lecz
@simperium: przeczytałem ten artykuł przed dodaniem żartu i również dotknęły mnie myśli odnoszące się do realatywizmu moralne, no ale... Pozostałbym przy tym, że #!$%@? siostry jest chore
Frontman U2, Bono, znany jest ze swojego zaangażowania w pomoc potrzebującym i czynny udział w różnego rodzaju akcjach humanitarnych. Podczas koncertu U2 w Glasgow Bono przerywa śpiewanie i ucisza publiczność. Następnie w całkowitej ciszy klaszcze w dłonie:
-Za każdym razem, gdy klaszczę umiera jedno dziecko w Afryce- mówi do mikrofonu.
Na to gdzieś pośród publiki odzywa się mężczyzna z silnym, szkockim akcentem: