@k824323 To źle wiesz, jest to koszula polowa która jest w dalszym ciągu używana w WP, jest to element obecnego umundurowania i zabrania się tego nosić cywilom, tymbardziej do cywilnych rzeczy.
@zaltar Tyle, że my (armia zawodowa) mamy już nieśmiertelniki. Na moim jest: Imię, Nazwisko, PESEL i grupa krwi. Wątpie aby dali nam nowe, skoro te posiadają to co potrzeba. Pic rel.
@TheMan: Gówno prawda za przeproszeniem, jako żołnierz zawodowy odpowiadam: mogę chodzić bezproblemowo w mundurze poza terenem jednostki, ŻW może jedynie mnie rutynowo skontrolować.
@TheMan: Gówno prawda za przeproszeniem, jako żołnierz zawodowy odpowiadam: mogę chodzić bezproblemowo w mundurze poza terenem jednostki, ŻW może jedynie mnie rutynowo skontrolować.
@Pimp69: W tej chwili trzeba czekać 18 miesięcy jeżeli jesteś goły, tzn. nie masz prawa jazdy kat. C, a co robiłem?
Wpisz na YouTube: Kawaleria Powietrzna, obejrzyj parę odcinków i będziesz widział jak to wygląda :) (W tej chwili jest lżej ale bardzo podobnie, nie ma już zasadniczej)
Kawaleria Powietrzna - Odcinek 3 - Pobudka, czyli pierwsze kroki
Nigdy nie narzekałem na opinacze, chociaż kupiłem sobie buty Starforce, od wielu ludzi dostawałem już bardzo przydatne wskazówki, w zimę nie umrę, to już nie są czasy starych bechatek :D (Chociaż na niektórych jednostkach dalej króluje kałach, ZIŁ i nocnik na głowie :P)
@slava: Zołnierzy jest 100k, wiesz... Trzeba kombinować, działać, jest na to 12 lat, na podoficerke głównie dostają się ludzie po misjach, a w mojej specjalizacji jest to bardzo prawdopodobne, że na tą misję pojadę.
@slava: Teraz na biurze przepustek siedzą panowie z brzuszkiem i na emeryturze, z kałachem nabitym ostrą amunicją który majta im się koło dupy, czyli OWC (Oddział Wart Cywilnych), żołnierze teraz tylko jako służba dyżurna na kompani 24h.
@slava: Nie 10 a 12 lat, znajomy kapral mówił, że tylko wybitni geniusze nie dostaną się na podoficerke w ciągu 12 lat, zresztą wierzę, że w ciągu tych 12 lat coś się w tym wojsku jednak zmieni, bo z roku na rok jest co innego (jak to w MON-ie)
@sportingkielce: Niezbędników nie dali, pobiera się sztućce, ziemniaków też nie obieramy, wszystko na gotowca, w naszej jednostce nie ma służby na kuchni, chociaż wiem, że w innych jest :)
@slava: Na służbę przygotowawczą idzie się po to by dostać się na etat zawodowego, a nie by później pomagać w sytuacjach kryzysowych ;). Jest ogromne zapotrzebowanie na szeregowych zawodowych, praktycznie każdy prędzej czy później dostanie etat po służbie przygotowawczej, w tej chwili etaty są na razie wstrzymane do września w całej Polsce.
@nico112: Nie znam nikogo kto by szedł na to, a znam wielu żołnierzy zawodowych, nie warto iść, nawet jeżeli jest możliwość, nie ma szans na znalezienie etatu kaprala w jakiejkolwiek jednostce, wydaje mi się, że to jest zrobione tylko dla plecaków. Nie mam pojęcia czy ciężko jest się dostać, ale jak to w wojsku bywa, to pewnie jest (patrz: głupia służba przygotowawcza), nigdzie w WKU mi o tym nie mówili, jedynie
@TheMan: Gówno prawda za przeproszeniem, jako żołnierz zawodowy odpowiadam: mogę chodzić bezproblemowo w mundurze poza terenem jednostki, ŻW może jedynie mnie rutynowo skontrolować.
@TheMan: Gówno prawda za przeproszeniem, jako żołnierz zawodowy odpowiadam: mogę chodzić bezproblemowo w mundurze poza terenem jednostki, ŻW może jedynie mnie rutynowo skontrolować.