Kakao juz samo w sobie zawiera teobromine - analog kofeiny i fenetylamine (PEA) - stymulant o budowie chemicznej zblizonej do amfetaminy. Przy wysokiej zawartosci kakao i dodatku witamin faktycznie taka czekolada mogla dawac uczucie "haju" - jezeli nie wierzycie sprobujcie zjesc cala tabliczke czekolady 90% na raz. Jedyne co tutaj nie pasuje do dzialania tego zwiazku to dlugotrwala bezsennosc - dzialanie PEA jest krotkotrwale.
Zamiast opychac sie czekolada lepiej jest sprobowac PEA
Zamiast opychac sie czekolada lepiej jest sprobowac PEA
jedynym peptydem z jakiego korzystałem jest noopept, aczkolwiek mechanizm działania wymienionych środków jest zbliżony - wzrost ekspresji BDNF. Badania wskazują na efekty antydepresyjne i anksjolityczne, aczkolwiek papiery wielu nootropów obiecywały takie efekty a nie przekładały się na praktykę, nawet u osób chorych.
jezeli faktycznie jestes tak drastycznym przypadkiem to sprobuj combo coluracetam + alpha gpc/centrofenoksyna. mi wystarcza sam coluracetam, z niewielkim dodatkiem centro zaczynam popadac w manie %-)