186548 - 519 = 186029
Stało sie... 500km zaliczone.
Wczoraj uczestniczyłem w Kórnickim maratonie rowerowym, szkoda że tak późno startowaliśmy (o 7:15) bo upał popołudniu był dosłownie straszny. Z początku jechaliśmy w 8 na pierwszej lepszej górce odpadło dwóch kolarzy następnie przejąłem stery w prowadzeniu peletonu i tak w magiczny sposób zostało nas dzielnych 3 osobników. Na 108km szybki przystanek na Orlenie aby uzupełnić zapasy wody. Z początku świetnie nam się jechało
Stało sie... 500km zaliczone.
Wczoraj uczestniczyłem w Kórnickim maratonie rowerowym, szkoda że tak późno startowaliśmy (o 7:15) bo upał popołudniu był dosłownie straszny. Z początku jechaliśmy w 8 na pierwszej lepszej górce odpadło dwóch kolarzy następnie przejąłem stery w prowadzeniu peletonu i tak w magiczny sposób zostało nas dzielnych 3 osobników. Na 108km szybki przystanek na Orlenie aby uzupełnić zapasy wody. Z początku świetnie nam się jechało
Temat rozpoznawczy. Jedziemy gdzieś w sobotę od rana?
@Zelazko_MPM
Jakby co jestem juz w Kazimierzu i czekam