Wydaje mi się, że każdy człowiek ma swój określony limit szczęścia i mój się właśnie wyczerpał. W poprzednim roku wszystko mi wychodziło - w pracy oraz w życiu prywatnym. Rozwijałem się w dobrze płatnej pracy, spotykałem się z ładnymi dziewczynami oraz ogólnie cieszyłem życiem. Natomiast teraz siedzę sam przed kompem po tym jak 4 raz w tym roku zostałem zwolniony z pracy. Zainteresowanie ze strony dziewczyn miałem w tym roku minimalne -
#niemiecki
Jeszcze nie przyszła, ale wygląda profesjonalnie :)