Miałam już bardzo wiele sytuacji, gdzie ludzie zatrzymywali się przy moim psie i wywiązywał się taki dialog:
- o jaki piękny piesek! A jak się cieszy! Mogę pogłskać? - oczywiście, tylko będzie lizać - ojejku, jaki uroczy! A co to za rasa? - amstaff - oj, to te agresywne.. yy.. do widzenia
Od pewnego czasu zmieniłam jedną odpowiedź i wygląda to tak:
- o jaki piękny piesek! A jak się cieszy! Mogę pogłskać?
- oczywiście, tylko będzie lizać
- ojejku, jaki uroczy! A co to za rasa?
- amstaff
- oj, to te agresywne.. yy.. do widzenia
Od pewnego czasu zmieniłam jedną odpowiedź i wygląda to tak:
- o jaki piękny piesek! A jak się cieszy! Mogę