Ciekaw jestem, ile osób zostało tak, jak ja odprawionych dziś z niczym od stolika PKW z powodu braku ponownego dopisania się do listy wyborców głosujących poza miejscem zamieszkania. Dopisałem się przed pierwszą turą, w jej trakcie głosowałem bez problemów. Potem dowiadywałem się, czy muszę ponownie zgłaszać chęć głosowania poza miejscem zamieszkania - nie, nie muszę. Taka informacja była też podawana przez media, mało tego, można