Covid19 sprawił, że stałem się antyszczepionkowcem. Choć, nie jestem ich całkowitym przeciwnikiem, to zacząłem krytykować sposób, w jaki podeszliśmy do tego wynalazku. Może jestem w błędzie, mogę, bo nie decyduję. Ale stawiam, uważam, istotną tezę.
Szczepionki, paradoksalnie, zatrzymały rozwój medycyny. Pierwszy problem to myślenie, że umiera się na wirusy. Powody śmierci lub powikłań, są jednak związane z wywołanymi przez wirusa "objawami". Problem drugi, to fakt, że wirusy nie są wcale takie unikalne
Szczepionki, paradoksalnie, zatrzymały rozwój medycyny. Pierwszy problem to myślenie, że umiera się na wirusy. Powody śmierci lub powikłań, są jednak związane z wywołanymi przez wirusa "objawami". Problem drugi, to fakt, że wirusy nie są wcale takie unikalne
Myślałem sobie, że skoro zarząd zieleni miejskich wydaje nie małe pieniądze na drzewka i krzewy, to sam mógłbym parę drzewek od siebie zaoferować i nawet wkopać. Ot, w mojej naiwnej główce to była tylko kwestia tylko dogadania się zarządem zieleni. Otóż, nic bardziej mylnego.
Zarząd zielini miejskich musi takie drzewko lub krzaczek najpierw pozyskać, a może to zrobić wyłącznie