Pracuję na infolinii pewnego operatora komórkowego, jeżeli trafi się jakiś irytujący klient to zapisuje sobie jego numer i podaje na podejrzanych stronach z wyskakującymi reklamami ( ͡°͜ʖ͡°) Ciekawe ilu już się zdziwiło po wysłaniu SMSa żeby odebrać swoje 0,5 bitcoina ( ͡°͜ʖ͡°)
Ja Kuba i Mati byliśmy kiedyś na piwie w Krakowie takiej spelunie i byla kartka płatność karta od 10zl i mowie do Kuby i Matiego ze wow to w sumie nielegalne ze od jakiejś kwoty tylko można płacić a barmanka do mnie ze jak mam problem to mogę sobie wyjść a nawet nie mówiłam tego do niej bo po prostu jedna osoba zapłaciła i Mati później nasikał im do pojemnika od szczotki