Wszystko

Wszystkie

Archiwum

KingaM
KingaM
  • 2
ale inba dzisiaj w autobusie jakaś wycieczka #dzieci wlazła popędzana przez dwie przedszkolanki, autobus dość zatłoczony, oba miejsca na wózki zajete, no ale te dwie kozy uznały że z raz obranej drogi nie zawraca się wstecz i uciskają te biedne maluszki jak puszki śledzi, jedna z przodu, druga z tyłu. Ja akurat ze swoim dzieckiem zapiętym w pasy, obok matka z dzieckiem spiacym rozwalonym bez pasow,wózek rozepchany zajmujacy duzo miejsca na maksa,
Elberus
Elberus
  • 2
#lewica tak promuje #zbiorkom i po co? przecież koszt biletów jest ten sam jak jechać samochodem, a nie dość, że traci się czas to jeszcze jedzie się w warunkach urągających ludzkiej godności. dlaczego to zawieszenie jest tak twarde to ja nie wiem, trzęsie gorzej jak w autosanie z lat 70, ale przynajmniej fotele są gorsze bo nie można oprzeć głowy żeby się zdrzemnąć słuchając muzyki. jakbym miał tym złomem jeszcze raz dojeżdżać
Elberus - #lewica tak promuje #zbiorkom i po co? przecież koszt biletów jest ten sam ...

źródło: W-Rzeszowie-dodatkowe-autobusy-na-Wszystkich-Swietych-0-1

Pobierz
BojWhucie
BojWhucie
  • 1
@Elberus: nie wiem jak w innych miastach, ale wolę postać w ścisku w metrze albo autobusie jadącym bus pasem przez 15-20 minut niż stać w korku godzinę jak frajer
  • Odpowiedz
KingaM
KingaM
  • 20
Autobusy jeżdżące między wsiami i miastem są własnością prywatną.

Mój pierwszy autobus był koło 7 rano, żaden nie przyjechał. Kolejny miał być o 9:21, minęło 10 minut i nadal ani widu, ani słuchu.

Niech mi ktoś #!$%@? powie, że "prywatny biznes jest bardziej racjonalny", gdy ma monopol i może mieć wszystko w dupie. #zbiorkom
QHiN
QHiN
  • 1
@KingaM beznadziejny przykład, bo zazwyczaj takie autobusy są nierentowne i gmina wybiera komu dopłaca. Normalnie nikt by nie jeździł
  • Odpowiedz
Poludnik20
Poludnik20
  • 0
(z dźwiękiem, a pod koniec najlepsze)

Ale dzisiaj mi się trafiło! Wracam sobie ze Śródmieścia a tu taki wóz xD. Takie autobusy dominiowały w Tomaszowie przed Rewolucją z 2018 roku. Dziś pojawiaja sie sporadycznie, prawdę powiedziawszy pierwszy raz zdarzylo mi się czymś takim jechać (nie licząc wizyty w skansenie jakim jest Piotrków Trybunalski), pierwszy jechałem poniemieckim Manem, pierwszy raz od Rewolucji 2018 roku roku w Tomaszowie.

Łapy precz od „dobrej zmiany”, postkomuniści!
Poludnik20 - (z dźwiękiem, a pod koniec najlepsze) Ale dzisiaj mi się trafiło! Wrac...
emerjot
emerjot
  • 0
@Poludnik20: oczywiście, że widać zmiany, zwłaszcza transport miejski bardzo mocno przestawił się też na napędy niskoemisyjne, ale powiedzmy szczerze, że ten maniek to ma ze 25 lat, a dalej jest na chodzie, nie oczekujmy cudów :)
  • Odpowiedz
Poludnik20
Poludnik20
  • 1
Wnętrze przystanku autobusowego w Tomaszowie Mazowieckim (łódzkie). Po zmierzchu przestrzeń jest oświetlana przez taśmę LEDową której fragment widać tu u góry. Na dachu i na bocznej ścianie przystanku rośnie już roślinność. Przystanek Warszawska – Galeria przy ulicy Warszawskiej.

#tomaszowmazowiecki #lodzkie #zbiorkom #komunikacjamiejska #domenapubliczna #fotografia #marzec #przystanekautobusowy #przystanek
Poludnik20 - Wnętrze przystanku autobusowego w Tomaszowie Mazowieckim (łódzkie). Po z...

źródło: IMG_20240307_155727

Pobierz
Bardamu
Bardamu
  • 6
Zastanawia mnie jaki jest sens istnienia autobusowej komunikacji miejskiej w centrum tego miasta skoro trasę, którą pieszo przechodzę w 20 min, autobus toczy się (bo jazdą tego nie można nazwać) 15-20 minut. Nie widzę też sensu ekonomicznego, bo bilet kosztuje 6 złotych, a za bolta/ubera płacę 9-10. Dodatkowo idąc pieszo mam pewność dotarcia na czas, jadąc autobusem mam tylko gwarancje spóźnienia. A buspasy zamiast zachęcić mnie do jazdy autobusem zachęciły do jazdy
Poldek0000
Poldek0000
  • 6
@Bardamu
A) nie wszyscy są młodzi i mogą przejść
B) prywaciarze mają to do siebie że działają jak im się opłaca, transport miejski z zasady ma umożliwiać komunikację - nawet na trasach nie przynoszących zysku.
  • Odpowiedz
venomik
venomik
  • 8
@Bardamu: Chyba nie przemyślałes swojej wypowiedzi ;)

1. Korki są tylko przez określone godziny w dni powszednie. Ludzie autobusami jeżdżą też wieczorami, koło południa, w weekendy i inne dni wolne.
2. Autobusy łączą odległe od siebie punkty. To nie jest tak, że człowiek wsiada na jednym przystanku w centrum i wysiada na drugim przystanku w centrum, jadąc dłużej niż by szedł. Ludzie rónież wsiadają w ścisłym centrum do autobusu 171 i
  • Odpowiedz

Powiązane tagi