W pożarze stracili wszystko...Prośba o wykop efekt.
Może wykopowe zwierzoluby zechciałyby wspomóc zbiórkę? Wierzę, że w wykopie siła! Pani, która utworzyła zbiórkę, dwa lata temu pomagała nam sprowadzić z Grecji do Polski zapchlonego kota, który na wakacjach nie odstępował nas na krok. Teraz pomaga ludziom, którzy stracili dom.
hello_7 z- #
- #
- #
- #
- 74
Komentarze (74)
najlepsze
Szczerze współczuję, bo problem przeogromny, ale dom się do cholery ubezpiecza. Ludzie telefon potrafią ubezpieczyć na wypadek jakby wpadł do kibla, ale domu od pożaru/zalania nie ubezpieczyć?!
Jak tak będziemy pomagać wszystkim "nieroztropnym" życiowo, to się nikt nigdy nie nauczy.
Jak nie zależy Ci na bezpieczeństwie to nie biegaj potem po pomoc bo Ci dom spłonął. Jak robisz przeglądy to wcześniej wyłapiesz że coś jest nie tak, jak będziesz naprawiał to mniejsza szansa że Ci dom spłonie sam z siebie. Nawet jak będziesz robił przeglądy, to podpalić można przypadkiem.
Nie robienie przeglądów i nie posiadanie
@sylwke3100: Nie rób regularnych przeglądów, które są tym ważniejsze im budynek starszy, dziw się, że wszystko spłonęło¯\_(ツ)_/¯
#!$%@? marnowanie zasobów.
Wspieram wykop efekt.
LUDZIE UBEZPIECZAJCIE DOMY - TO NAPRAWDĘ MAŁO KOSZTUJE - jakieś 10% OC samochodu.
@M-a-r-o: a jak nie sprzeda to i tak ich musi splacic, wiec jak nie ma kasy to sprzeda i tak.
@Wasz_Jezus: z powodu wielu wyludzen, procedury sa czasochlonne. Dlatego warto bardzo dobrze zapoznac sie z warunkami umowy
Już #!$%@? biegnę z łopatą. I wpłacam piniądze...
to jest tak jak się chce przycebulić pare set złotych...
@Milford: no dobra ale nawet jak dadzą 80% tego co to było warte to i tak jest od czego zaczynać.... a o resztę się sądzić z nimi...
@Pawel993:
smiem twierdzic, ze w wielu przypakach jest to kwota 100-200 zeta rocznie
@Milford:
ale to bedzie inna kwestia, bo co innego nie przemyslec sprawy i sie nie ubezpieczyc, a co innego byc oszukanym przez ubezpieczyciela
Dlaczego nic nie daje?
Każdy etap budowy odbiera kierownik który ma uprawnienia i który gwarantuje zgodność wykonanych prac z projektem.
Tak więc to są raczej tanie zagrywki ubezpieczycieli.
Lub twój błąd.
@Mihuh: #!$%@? ich obchodzi kto to budowal, ubezpieczalnia wycenia wartosc tego co ubezpiecza przed podpisaniem umowy, i masz wyszczegolnione te rzeczy na papierze. A jak nie, to idziesz do innej ubezpieczalni.
co za #!$%@?,
Ja bym wolał sprowadzić passata w dizlu