Elo Mirasy,
Rozpoczynam tag 100 dni w Rosji, bo zostało mi sto dni w Rosji, jak skończę erazmusa tutaj.
Ze dwa miesiące temu próbowałem coś pisać, ale pogrążył mnie Uniwersytet i jego #!$%@? biurokracja, potem melanże, Moskwa i typowo ruskie rzeczy jak to w Rosji.
No ale teraz już trzeba żyć na serio i może 100 dni w Rosji na mirko mi w tym pomoże (XD). Może nawet zrobię tag: #100dniwrosji
1/100
Rozpoczynam tag 100 dni w Rosji, bo zostało mi sto dni w Rosji, jak skończę erazmusa tutaj.
Ze dwa miesiące temu próbowałem coś pisać, ale pogrążył mnie Uniwersytet i jego #!$%@? biurokracja, potem melanże, Moskwa i typowo ruskie rzeczy jak to w Rosji.
No ale teraz już trzeba żyć na serio i może 100 dni w Rosji na mirko mi w tym pomoże (XD). Może nawet zrobię tag: #100dniwrosji
1/100
- lwonly
- konto usunięte
- GiraffeMan
- sked
- konto usunięte
- +14 innych
Wydział Filologii na SPbGU
Spędziłem dziś 8h na uczelni. Miałem zajęcia w takich salach jak 3-P, 10-L, 8-L, a potem w 243. Wszystko w ramach jednego budynku Wydziału Filologicznego. To są standardowe oznaczenia jednostki Uniwersytetu, który jest mniej więcej na 235 rankingu szanghajskiego (UW jest gdzieś na ~400). Ale to nie koniec. Sam budynek to potwór jak z Franza Kafki. Do jednego miejsca non stop przypadkowo trafiałem to