Tak mi się z ryżym Tuskiem skojarzyło. A pkt. 1 to już w całości.

Instrukcje i nauki mistrza Sun Tzu sprzed 2500 lat.

Sun Tzu żył w Chinach w królestwie Wu ok. V w. p.n.e. Był wybitnym generałem, a także jednym z największych myślicieli Dalekiego Wschodu. Przede wszystkim znany jest jako autor dzieła „Sztuka wojny”. Jest to obszerny zbiór zasad taktyki i strategii wojennych – „Sztuka wojny” to chińska doktryna wojskowa.

Pierwsze
@LaPetit: Czytałem polski przekład Sztuki Wojny.
Żadne z tych zdanie które wymieniłeś nie istnieje w tej książcze. Jest to czyjaś interpretacja, albo nawet nadinterpretacja.

Zresztą wystarczy się zastanowić czy 2500 lat temu ktoś by cokolwiek pisał o "nienawiści klasowej, rasowej, etnicznej i seksualnej." - czyli o rzeczach na które uwagę zwraca świat (głównie zachodni) od jakichś ~100lat.
Mnie to teraz #!$%@?ą te bunty, jak ich uniknąć?! Daje autonomie, mam zero możliwości buntu na prowincjach a wyświetla mi się komunikat, w którym ryzyko buntu ciągle rośnie. #!$%@?, co najgorsze mam 50k pojemności manpowera, pojawi się taki bunt ze stakami większymi od całej mojej armii i #!$%@? albo koniec manpowera, jestem zadłużony albo przegrywam (zamieniam się w republikę bananową, którą wszyscy chcą zruchać, bo im legitymacja chyba i prestiż ucieka przez
@NathanielD: Te 80-95% to nie ryzyko buntu, ale postęp tegoż. Kiedy dojdzie do 100%, to wybuchnie powstanie. Czynnikiem, który bezpośrednio przyczynia się do powstania nie jest autonomy, ale unrest. I wpływa na niego nie tylko autonomia, ale też stability, war exhaustion, legitimacy czy też overextension.

No chyba że po prostu masz zbugowane bunty i dostajesz rebeliantów znikąd.